Tatry Słowackie z psem – Przełęcz pod Osterwą
Zygzakiem nad Popradzkim Jeziorem, czyli Przełęcz pod Osterwą
Śledząc na mapie szlak prowadzący na Przełęcz po Osterwą w pierwszym odruchu możemy się nieco przerazić. Bardzo gęste zygzaki niemal przez całą trasę sygnalizują, że lekki spacer to nie będzie.
My na szczęście przeanalizowaliśmy mapę trasy już po zejściu, bo trafiliśmy na ten szlak zupełnie przypadkiem.|
Owszem, wejście na Przełęcz pod Osterwą może przyprawić o zadyszkę nawet tych z lepszą kondycją, ale widoki roztaczające się na długości całej trasy są tego warte. Poza tym, jeśli nie będziemy się zatrzymywać na każdym zakręcie, cel zdobędziemy w tempie ekspresowym.
Na Przełęcz pod Osterwą najszybciej dostaniemy się z Popradzkiego Stawu. Aby tam dotrzeć mamy do wyboru dwa szlaki: niebieski lub czerwony, oba rozpoczynające się w okolicy Szczyrbskiego Jeziora.
Start: Szczyrbskie Jezioro
Zawiedzeni zamkniętym szlakiem w Dolinie Białej Wody (dlaczego przeczytasz tutaj) początkowo planowaliśmy spokojny spacer nad Popradzki Staw.
Samochód zaparkowaliśmy na dużym płatnym parkingu tuż obok dworca PKP (za cały dzień chyba ok. 7 euro). Nad Szczyrbskim Jeziorem i jego urokami nie będziemy się rozpisywać, ponieważ tłumy ludzi i wszechobecna komercjalizacja nie do końca wpisują się w nasze klimaty.
Czym prędzej oddaliliśmy się z tego miejsca szlakiem czerwonym.
Po drodze: Popradzki Staw
Trasa wiodąca czerwonym szlakiem jest bardzo prosta, niewymagająca. Do Popradzkiego Stawu dostać się można również szlakiem niebieskim – nieco krótszy niż czerwony, ale początkowo idziemy asfaltem.
Po około 20-30 minutach spokojnego marszu możemy odbić w prawo na szlak zielony, my jednak zostajemy na czerwonym. Droga prowadzi przez las, początkowo towarzyszą nam piękne widoczki na jezioro i liczne zabudowania.
